Cześć, Witajcie w nowym poście 😊
Piękny czas za nami nieprawdaż? Co prawda bardzo pracowity
dla mnie jako Księdza. Moje pierwsze święta w Polsce po dłuższej przerwie
spędziłem wraz z proboszczem i panem Zygmuntem. Od czasu wypadku spędzamy dużo
czasu razem. Rolnik nawet udzielił nam pomocy w remoncie naszego tarasu. Za
miastem posiada aż 10 hektarów lasu. Powiedział, że możemy nazbierać sobie
drzewa. Ten człowiek ma ogromne serce. Po świętach, korzystają z uroków pięknej
pogody wziąłem się za robotę. Zorganizowałem wszystko co potrzeba i zacząłem
działać. Myśl o tym, że wypadek wcale nie musiał być wypadkiem wraca do mnie
jak bumerang. Z drugiej strony myśl ta wydaje mi się absurdalna. Może zbyt
wiele kryminałów naczytałem się ostatnio. Taras może jeszcze nie jest skończony,
ale konstrukcja już jest, tak więc o ile pogoda dopisze w nadchodzącym tygodniu
będę mógł znów relaksować się na pięknej werandzie.
Chciałem wam dziś opisać jaki piękny gest spotkał mnie w trakcie
świąt. Zdarzyło się to w Wielką Sobotę. Tuż przed świętami. Przyszedł listonosz
i wręczył mi dość ciężką przesyłkę. Byłem bardzo zaciekawiony od kogo. Niczego
się nie spodziewałem. Przesyłka okazała się być z Hiszpanii, od moich
przyjaciół. Bardzo ciepło zrobiło mi się na sercu. Pomimo, że już jakiś czas
mnie tam nie ma i trochę rzadko rozmawiamy, oni wciąż o mnie pamiętają. W
paczuszce znajdowały się kartki z życzeniami oraz turrón. Tak, to nie te święta,
wiem, ale cóż 😂 Niestety uzależniłem się od tego przysmaku.
Dzięki tej przemiłej przesyłce wróciłem myślami do Toledo. Ludzie, którzy są
wokół nas, cieszą się naszymi sukcesami, wspierają w gorszych chwilach, są na
dobre i na złe – nazywamy ich naszymi przyjaciółmi. A świadomość, że jest ktoś
Ci bliski i pamięta o Tobie jest bardzo podbudowująca. Dlatego mój Drogi Czytelniku, jeśli masz taką
możliwość weź spotkaj się, albo zadzwoń do swojego przyjaciela. Podziękuj mu, tak
po prostu, że jest. Co by to było, gdyby go nie było. Bo o relacje trzeba dbać
jak to kiedyś powiedział Ernst Zacharias „Przyjaźń to nie tylko wspaniały
prezent, lecz także ustawiczna praca”.
Que
Dios Te bendiga!
A to ten mój ulubiony przysmak
Fotografia grafika google
Komentarze
Prześlij komentarz